Camp w Mostach

Coraz mocniej splatają się moje wydarzenia z Maćkiem. Jakoś samo tak sie dzieje.

Miło, że znalazł czas i potrenował z nami GS na campie w Mostach. Tymbardziej miło, że ponoć widywano go tu i uwdzie w centrum Szczyrku w dniu poprzednim… ja w te plotki nie wierze . Napewno jak kazdy zawodnik chodzi spac o 22:00 :) Nieważne zresztą. Miło popatrzeć na kogoś kto troszkę inaczej przemieszcza się pomiedzy bramkami GS.

Czy Maciek jeszcze się u nas pojawi? Na pewno, jak rok temu spotkamy sie podczas majówki w Soelden. Może więcej razy? Niech to pozostanie jako niespodzianka dla uczestników nastepnych treningów w Mostach.

Szafa

Ten wpis został opublikowany w kategorii Róźne. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>